W wyniku mojej bezbrzeżnej głupoty straciłam wszystkie numery telefonów. Zmieniłam komórkę, byłam święcie przekonana, że skopiowałam kontakty na SIMa, po czym radośnie sformatowałam pamięć w starym smartfonie. I jeszcze się cieszyłam, jaki to on śliczny, niezniszczony, jak to miło będzie go sprzedać. Tak, jestem blondynką. Kurtyna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze wulgarne i spam będą usuwane. Zapraszam do dzielenia się wrażeniami. Oczywiście jestem też otwarta na sugestie :)